22 lutego 2007, 18:42
"Myśl o samobójstwie pozwala przetrwać niejedną ciężką chwilę". Fryderyk Nietzsche
Coś w tych słowach chyba jednak jest bo nieraz już się one w moim przypadku sprawdziły. Aczkolwiek ile tak można? Przecież jest pewne granica, którą się w końcu przekroczy. A co wtedy? Może będzie lepiej niż jest teraz? Może warto się przekonać?