27 lutego 2007, 17:38
Tak się zastanawiam, kiedy można powiedzieć, że człowiek jest już dorosły? Napewno nie świadczy o tym fakt, że skończył 18 lat i ma ten głupi plastikowy dokument. Tylko formalnie jest wtedy dorosły. Umysłowo może być dzieckiem jeszcze przez wiele lat.
Więc jak to rozpoznać? Po charakterze? Po zachowaniu? Po sposobie w jakim mówi? Po tym jak sie ubiera? Po czynach? Po tym jak się zachowuje w trudnych sytuacjach? Chciałbym by ktoś mógł mi powiedzieć, że jestem dorosły (ale napewno nie dlatego, że ja tak chce i nie słowami typu "Jesteś już dorosły").
Żałuje, bardzo żałuje. Mimo że minął już ponad rok ja nadal nie moge sobie wybaczyć, że zachowywałem sie wtedy jak głupi dzieciak. Moje zachowanie dużo wtedy zepsuło. Gdybym sie zachowywał conajmniej tak jak teraz to myśle, że może byłoby inaczej (mam na myśli te moje pozytywne cechy). Pewnie przez długi czas jeszcze będę się często budził z tą myślą czemu sie zachowywałem nie tak jak powinienem.