23 lipca 2007, 22:45
Moje studia...:
Białystok:
UB: informatyka, informatyka i ekonometria, filologia angielska
Olsztyn:
UWM: geodezja, gospodarka przestrzenna, informatyka, filologia angielska
Gdańsk:
UG: finanse i rachunkowość, informatyka i ekonometria, geografia
PG: europeistyka
No i na ch*j składałem na tyle kierunków=/? I want my money back... Tylko na UW się nie dostałem na filologie angielską bo mi angol za słabo poszedł=/ (ha, matka nie dopieła swego i jej synek nie pójdzie studiować do stolicy:).
Tylko teraz co by tu wybrać... Hmm po dobitnych argumentach kochanej Pani F. i mniej kochanego Pana Ł. oraz paru innych kochanych osób wybieram... geodezje=]. Może będę żałować tego wybór ale cóż, zdarza się =]. Pożyjemy zobaczymy. A w końcu UWM nie jest taki zły... Z pewnością lepszy niż takie studiowanie w Białymstoku, Ełku czy na jakimś tam SGH=P. Drżyjcie olsztyńskie narody, nadchodze!