Archiwum 04 sierpnia 2007


Dusza
Autor: angelous
04 sierpnia 2007, 02:48

 Jest już po godzinie 2.00 a ja ciągle nie mogę usnąć, mimo że staram się już od co najmniej 2 godzin. Czemu? Przecież czuję się zmęczony. Myślę, że cała wina leży w umyśle. Nadmiar zbędnych myśli, czasami ważnych, czasami nie, nie pozwala człowiekowi przenieść się w ramiona Morfeusza.

Hm a czy ktoś z was zastanawiał się czym jest umysł? Nie wydaje mi się by umysł równał się naszemu mózgowi. On tylko jest od przechowywania danych i rozsyłaniu impulsów po synapsach naszego organizmu by mógł robić różne bardziej i mniej dziwne rzeczy. Dla mnie umysł bardziej równa się duszy. Może nie tyle co się równa ale jest do niej bardzo zbliżony. A co to jest dusza? Heh, a kto to wie. Z pewnością nie ma ona ośrodka w naszej łepetynie. Myślę, że na naszą osobę wchodzi w skład nasze ciało, umysł i dusza. To wszystko jest spięte czymś w rodzaju niewidocznego łańcucha dzięki któremu staje się całością, czyli życiem. Nasz umysł niekoniecznie musi znajdować się w tym wymiarze/świecie/miejscu. A dusza? Kiedyś oglądałem film pt. "21 gramów". Podobno człowiek w chwili śmierci traci na wadze właśnie tyle. Mówi się, że jest to waga ludzkiej duszy. Nie potrafię bliżej sprecyzować czym dusza dokładnie jest. Wg wiary nie powinniśmy być  nawet w stanie. Ale co, mi tam, spróbuje=P. Moim zdaniem dusza to między innymi uczucia. Umysł służy tylko do postrzegania rzeczywistości i podejmowania decyzji a dusza wpływa na nie poprzez uczucia. Miłość, nienawiść, smutek, radość - nie istniałoby to wszystko bez duszy. Uważam także, że to dusza odpowiada za nasze sumienie. Ale sumienie to przecież też coś w rodzaju uczuć, no nie? Chyba nigdy, a przynajmniej za życia, nie rozwiejemy wątpliwości co do tych spraw. Ale co mi tam, będę nadal próbował=P