Archiwum 10 sierpnia 2007


Music instructor
Autor: angelous
10 sierpnia 2007, 23:10

 Dzisiaj w mojej mieścinie gra Gosia Andrzejewicz błe... Ma ona takie ukryte fuj, takie wewnętrzne bzie... Ale do rzeczy. O co mi dzisiaj kaman? O muzykę jak się można domyśleć po tytule notki=P

Jak dla mnie to by muzyka nazwać artystą to musi spełniać pewne kryteria:
a) Powinien mieć jeden wybrany gatunek muzyczny, który będzie "uprawiać". Nie lubię jak gwiazdeczki skaczą np. między popem a rockiem. Gdy to robią to moim zdaniem nie mają własnego stylu i tylko próbują "wybić się", przeważnie bezskutecznie. Ich sława trwa tylko 5 minut. Muzyk powinien mieć swój własny, odrębny styl, którego będzie się trzymał przez całą, a przynajmniej większość, swojej kariery. Nie mówię całą bo wiadomo - początki zawsze bywają trudne.
b) Poza tym, artysta nie powinien się dać porwać komercji. Muzykę się powinno tworzyć dla muzyki, a nie po to by odwalić nową płytę i zarobić na niej tylko. Wielu dobrych artystów zniknęło ze świateł jupiterów tylko dlatego, że cena biletów nie była proporcjonalna do jakości muzyki. Dla takich osób jedynym miejscem jest plaża miejska gdzie mogliby zabawiać podpitą młodzież.
c) Album nie może być za mocno retuszowany przez studio nagrań. Muzyk powinien na koncertach grać po pierwsze live, po drugie przynajmniej tak samo dobrze jak brzmi na płycie, a jakby zagrał/zaśpiewał lepiej to w ogóle cud, miód i orzeszki. Nie mam szacunku dla tych, którzy chcą by płaciło się za ich koncerty tylko po to by posłuchać ich z playbacku. Na koncerty chodzi się po to by słuchać muzyki a nie oglądać gwiazdeczkę. Jeśli ktoś chce na nią tylko popatrzeć to polecam Bravo/Popcorn. 
d) Akurat ten warunek nie jest wymagany ale miło jak artysta potrafi zagrać na jakimś instrumencie. Robi to bardzo dobre wrażenie jak śpiewa i zarazem gra na scenie. Ale jak napisałem - to nie jest konieczne. Tarja Turunen ma na tyle dobry głos, że to jej w zupełności wystarcza by być sławną. Lecz niestety, każde ostrze ma dwie strony. Co z tego, ze jest dobra skoro się dała złapać w sidła komercji i została wyrzucona z zespołu (albo jak to piszą na Wikipedii - zespół Nightwish zakończył z nią współpracę). Za dużo chciała za koncerty i niestety, musiała odejść. A fakt faktem, była dobra w tym co robiła.
e) Co się wiąże ze stylem - gwiazda musi dbać o swój image. Nie może zdobywać rzeszy fanów tylko poprzez to, że zrobi coś szokującego albo niemoralnego. Artysta powinien mieć wyrobione swoje imię i dbać o nie by nie zostało zszargane poprzez media. Taka niepisana transakcja - jesteś sławny to pilnuj się by nie zrobić czegoś głupiego bo cały Twój wysiłek pójdzie na marne.

To chyba wszysto co mam do powiedzenia na temat muzyki. Toteż - elo!